Ostatnio od paru znajomych słyszałem że ich przełączniki regulacji świateł przy przełączaniu na inne poziomy nie wydają specyficznego „pyk” tylko przechodzą luźno na kolejny poziom. Jako że miałem ten sam problem postanowiłem go rozebrać na części pierwsze. Sam przełącznik jest prosty w budowie jednak ktoś już go musiał rozbierać ponieważ brakowało w nim kulki tworzącej opór przy przełączaniu i robiącej specyficzne „pyk”. Podobny kształt udało się z wykonać przy pomocy lutownicy i nitu. Po złożeniu wszystko działało jak trzeba.